poniedziałek, 14 września 2015

Nie o to chodzi by złapać króliczka...


...ale by uszyć go:)
Kolejne Szyjątko. Tym razem królik. I tym razem dużo większy niż poprzednie. Tak dwa razy większy. Królik ma 23cm wzrostu i dostał robocze imię Horrorek. Nie podoba mi się, ale młody zadowolony, a to najważniejsze.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz