Może nie tak do końca powszedni, bo po pierwsze zrobiony samodzielnie w domu(/a nie przemysłówka z piekarni), a po drugie na drożdżach a nie na zakwasie (jednak moje lenistwo mnie pokonało).
Zapraszam na chlebek, do którego upieczenia zainspirowała mnie moja ulubiona Kura Domowa:
Przepis co i jak wykonać znajdziecie tutaj: http://rasowakuradomowa.blogspot.com/2014/01/chleb-pszenny.html
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz