niedziela, 26 maja 2013

Dzień mamy

Wszystkim mamom z okazji ich święta, życzę spełnienia marzeń. A nasze mamy otrzymały dodatkowo takie karteczki




Moja pierwsza próba z papierowymi rozetkami

piątek, 24 maja 2013

Tort Blue Velvet

Stało się. Malutki ma swoje pierwsze urodziny. Z tej okazji zapraszam na tort. W związku z tym, iż przyjęło się, że chłopcom przynależy kolor niebieski to tort na bazie blue velvet






Ciasto:

  • 250g masła /miękkiego/
  • 320g cukru pudru
  • aromat waniliowy
  • 4 jajka
  • 470g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • szczypta soli
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • ok 1 łyżeczki niebieskiego barwnika
Masło ucieramy z cukrem pudrem na puszystą masę. Po kolei dodajemy jajka i aromat waniliowy.
Do osobnej miski przesiewamy  mąkę z proszkiem, sodą, solą i barwnikiem.
Suche składniki porcjami dodajemy do mokrych, cały czas miksując. Na koniec dodajemy do wszystkiego jogurt.
Pieczemy w 160' przez 50-60 minut /do suchego patyczka/

Masa:
  • 2 budynie waniliowe/śmietankowe
  • 0,75l mleka
  • 3 łyżki cukru
  • 3 żółtka /ze sparzonych jajek/
  • 400g masła
  • szklanka cukru pudru

Gotujemy 0,5l mleka z dodatkiem 3 łyżek cukru. W pozostałym mleku rozprowadzamy oba budynie. Wlewamy do gotującego się mleka i mieszamy, aż zgęstnieje. Studzimy dokładnie. 
Żółtka ucieramy z cukrem pudrem na kogel-mogel. Dodajemy miękkie masło i ucieramy dalej. Na koniec porcjami dodajemy wystudzony budyń.
Masę wstawiamy do lodówki na około 45 minut, żeby trochę zgęstniała.
Jeśli w masie wyszły grudki można się ich pozbyć miksując ją dodatkowo blenderem.

Do nasączenia:
  • sok z połowy cytryny
  • pół szklanki wody
  • kieliszek alkoholu /jeśli tortu nie będą jadły dzieci/
Upieczone i wystudzone ciasto dzielimy na 3 blaty. Kładziemy pierwszy na docelowym talerzu/paterze i nasączamy. Potem pokrywamy masą. Na to kładziemy drugi blat, nasączamy itd.
Po obłożeniu masą ostatniego blatu, dokładnie okrywamy tort na brzegach.
Wstawiamy tort do lodówki.
W tym czasie możemy przygotować kolorową masę.
Dzielimy sobie białą masę na dwie miseczki i do każdej dodajemy niebieski barwnik /do jednej mniej/ i mieszamy. Kolorową masę wkładamy do lodówki. Kiedy stężeje możemy przełożyć ją do rękawa cukierniczego i dowolnie udekorować tort.

Uwaga tort barwi język:)

Smacznego

poniedziałek, 20 maja 2013

Cake Pops

Cake popsy powstały z opisanego we wcześniejszym poście ciasta red velvet.



  • 400g ciasta /red velvet/
  • 120g naturalnego serka homogenizowanego
  • 70g czekolady
  • czekolada/polewa do obtoczenia
  • kolorowa posypka
  • patyczki do cake pops /na upartego mogą być szaszłykowe/
Pokruszone ciasto mieszamy z serkiem i rozpuszczoną czekoladą. Formujemy kulę i wkładamy na 10 minut do zamrażarki. Wyjmujemy i formujemy kulki /ok 2-3cm średnicy/. Ponownie wkładamy do zamrażarki na 10 minut. W tym czasie rozpuszczamy czekoladę/polewę do obtoczenia.
W każdej kulce robimy dziurkę /mniej więcej do połowy/. Patyczek maczamy w rozpuszczonej polewie i szybko wkładamy do środka. Całą kulkę obtaczamy w polewie i odstawiamy /np. w szklance/ do obcieknięcia. Jeszcze mokre cake popsy posypujemy posypką. Wkładamy do lodówki do stężenia.
Smacznego

czwartek, 16 maja 2013

Zaproszenia

Nasz malutki się starzeje. Zaraz minie rok odkąd jest na świecie. Z tej okazji urządzamy mini przyjęcie. A jak przyjęcie to i zaproszenia.
Powstały dwie wersje:
w kropki:
i w kratkę:


 każde zaproszenie ma ukrytą wiadomość:

Materiały:
  • papier wizytówkowy
  • papiery ozdobne
  • wstążeczki Heyda

środa, 15 maja 2013

Red Velvet

Postanowiłam zrobić Cake Pops. W związku z tym trzeba było upiec jakieś ciasto. Stanęło na Red Velvet. To mój pierwszy raz z tym wypiekiem i już wiem, że nie ostatni.


  • 125g masła
  • 160g cukru pudru 
  • cukier waniliowy /ja nie dawałam, bo mam wanilię w cukrze pudrze/
  • 2 jajka
  • 235g mąki pszennej
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 0,25 łyżeczki soli
  • 25g ciemnego kakao
  • 0,5 łyżeczki czerwonego barwnika w proszku /tyle dałam, ale myślę, ze trzeba ciut więcej/
  • 0,75 szklanki jogurtu naturalnego

Miękkie masło miksujemy z cukrem i cukrem waniliowym na gładką masę. Pojedynczo dodajemy jajka, nadal miksując.
Przesiewamy mąkę, proszek, sodę, kakao, barwnik i sól do osobnej miski. Dodajemy małymi porcjami do masy i miksujemy.
Na koniec dokładamy jogurt i wszystko dokładnie mieszamy.
Wykładamy do foremki /moja ma 20x20cm/.
Pieczemy w 160'C przez ok 50 minut, do 'suchego patyczka'

Do przełożenia użyłam najprostszej masy pod słońcem:
  • galaretka
  • serek homogenizowany naturalny /ja miałam Pilos/
Galaretkę /w dowolnym smaku/ rozpuszczamy w połowie szklanki gorącej wody. Czekamy do przestygnięcia i miksujemy z pudełkiem serka /ok 350g/. Wstawiamy masę do lodówki, żeby trochę stężała. Półpłynna masą przekładamy ciasto i wstawiamy ponownie do lodówki na mniej więcej godzinę.

Smacznego